Alimenty a kontakty z dzieckiem – jaki mają na siebie wpływ? Czy wysokość alimentów może wynikać z planu opieki nad dzieckiem? Alimenty to opcja obowiązkowa? Czy wszystko co wyczytałaś w tym temacie w internecie to na pewno prawda? A może obiegowe opinie to tylko nieprawdziwe… mity? Zapraszam do lektury i dyskusji! Czekam na Wasze przemyślenia pod postem!
[zastrzeżenie: poniższy tekst jest jedynie ogólną informacją i moją prywatną opinią o stanie prawnym. Nie zastąpi indywidualnej porady prawnej. Z całą stanowczością potępiam działania mające na celu sztuczne wpływanie na wysokość alimentów takich jak: ograniczanie kontaktów z dzieckiem, zawyżanie wydatków czy ukrywanie dochodów. Poniższy tekst odnosi się do standardowej sytuacji, w której żadna ze stron nie działa z zamiarem obejścia prawa].
Alimenty a kontakty z dzieckiem
Bardzo często zadajecie mi pytanie czy dana kwota alimentów jest odpowiednia, czy powinna Was zadowolić. “Mam 9-letnią córkę i 500 zł alimentów. Czy wnosić apelację?”, “Jestem maturzystką, ojciec płaci na mnie 800 zł, czy mam szansę na podwyższenie?” – tego typu pytania co i rusz pojawiają się na mojej skrzynce i naszej facebookej grupie wsparcia. A na nie da się rzetelnie odpowiedzieć! Dlaczego? Bo nie zawierają kluczowych informacji: jakie są wydatki, możliwości zarobkowe stron oraz jak wygląda opieka nad dzieckiem.
O tym, że alimenty są pochodną wydatków na dziecko powtarzam w kółko jak mantę. Pamiętaj, że podstawą obliczenia alimentów jest właśnie w pierwszej kolejności zrobienie zestawienia ponoszonych i uzasadnionych wydatków na dzieci.
Drugim krokiem jest naniesienie na te wydatki informacji z zakresu ustaleń co do opieki nad dzieckiem, czyli po prawniczemu mówiąc “kontaktów z dzieckiem”. Możliwości zarobkowe dzisiaj pominiemy, ale w końcu i na nie przyjdzie pora, bo bez tego nie da rady mówić kompleksowo o alimentach.
Sprawdź też: Alimenty – co wliczyć?
Alimenty a opieka nad dzieckiem: 3 największe mity
Wokół wpływu kontaktów na alimenty narosło sporo mitów! Szczególnie utrudniają zrozumienie sytuacji co i rusz pojawiające się informacje o planowanych nowelizacjach oraz hasła organizacji społecznych. Rozprawmy się z nimi!
PAMIĘTAJ: Sąd rodzinny nie ma możliwości prowadzenia sprawy o kontakty razem ze sprawą o alimenty. Te dwie kwestie mogą być rozstrzygane łącznie tylko w 1 wypadku: rozwodu.
Wydatki powinny obciążać oboje rodziców po połowie
Nasz system prawny zakłada, że “obowiązek alimentacyjny” można w spełniać na dwa sposoby: łożąc środki pieniężne, albo sprawując osobistą opiekę nad dzieckiem. Jest możliwe, że rodzic spełnia swój obowiązek alimentacyjny w całości poprzez sprawowanie opieki nad dzieckiem. Logiczne więc, że jeśli rodzic się dzieckiem nie interesuje, nie opiekuje to powinien w większym stopniu finansować jego utrzymanie, prawda?
Sprawdź też: Alimenty 2020 – 5 najczęstszych błędów
Liczą się tylko kontakty orzeczone przez sąd
Jeśli już roztrząsamy wpływ opieki na zakres obowiązku płacenia alimentów gotówkowych to pamiętajcie, że chodzi o faktycznie wykonywane czynności z zakresu opieki. Interesowanie się dzieckiem, spędzanie z nim czasu, udział w ważnych dla niego wydarzeniach, wspólne spędzanie świąt, wakacji itp. Czasami nawet robimy zestawienie ile dni/godzin dziecko spędza z każdym z rodziców w stosunku miesięcznym/tygodniowym/rocznym. Żaden sposób oczywiście nie jest idealny, ale najważniejsze aby pokazać sądowi, jak rodzice dzielą się obowiązkami rodzicielskimi. Niezależnie od tego, po której stronie się występuje.
W tym kontekście ważne – choć nie najważniejsze – jest oczywiście orzeczenie o ustaleniu kontaktów z dzieckiem. Ale – tylko jeśli jest wykonywane. Sam papier nie dowodzi istnienia więzi z dzieckiem. A jeśli nie ma orzeczenia, bo rodzice dotąd jakoś się w tym zakresie dogadywali? Tym bardziej wykazywać trzeba faktyczny zakres tego podziału obowiązków.
Sprawdź też: Jak sąd ustala kontakty z dzieckiem?
Władza naprzemienna = brak alimentów
To chyba największa bzdura powtarzana na forach internetowych w kontekście alimentów. Naprzemienna władza rodzicielska miałaby zgodnie z tym przekonaniem gwarantem tego, że alimenty nie są należne żadnemu z rodziców. Tylko że sama władza rodzicielska nie ma wiele wspólnego ze sprawowaniem opieki nad dzieckiem!
Jest przecież wiele par, które żyjąc w rozłączeniu nigdy nie uregulowały kwestii władzy rodzicielskiej nad dzieckiem, a zatem przysługuje im ona obojgu w pełnym zakresie. Z samego faktu posiadania władzy rodzicielskiej nie wynika, że rodzic wykonuje swój obowiązek alimentacyjny w formie osobistej opieki nad dzieckiem.
Poza tym – nawet w przypadku sprawowania opieki (niezależnie od władzy rodzicielskiej) w równych lub porównywalnym zakresie przez oboje rodziców nadal w niewielu sprawach alimenty się nie sprawdzą. Oczywiście – rodzice mogą zawrzeć porozumienie i tak uregulować sposób finansowania wydatków na dzieci, aby żadne z nich nie otrzymywało od drugiego gotówki. Jestem wielką zwolenniczką zawierania porozumień w sprawach rodzinnych. Nawet w moim sklepie znajdziesz gotowy wzór porozumienia zakładający taki scenariusz.
Jednak tego typu rozwiązanie musi być wynikiem wypracowanej ugody między stronami. Jeśli między stronami nie ma zgody – mało realne jest przymuszenie ich do takiego rozliczania się. Są bowiem takie kategorie wydatków, które nie zależą od tego kto i ile sprawuje opieki nad dzieckiem, ani tego gdzie dziecko mieszka. Dotyczy to opieki zdrowotnej, wydatków na edukację (np. czesnego) czy chociażby letnich kolonii. Dlatego też alimenty – choć budzą wiele emocji – w większości spraw są nadal jedyną dostępną opcją, gwarantującą zabezpieczenie potrzeb dziecka. Jeśli się to komuś nie podoba – musi się z drugim rodzicem po prostu dogadać.
Sprawdź też: Czy alimenty są obowiązkowe?
SPRAWDŹ PRODUKTY W SKLEPIE:
Zastanawiasz się, jak obliczyć alimenty? Teraz możesz pobrać całkowicie za darmo mój kalkulator alimentów. Narzędzie, które stworzyłam dla moich klientek, aby ustrzec ich przed błędami w obliczeniach wydatków na dzieci.
Jeśli rozważasz złożenie pozwu o alimenty (podwyższenie alimentów) lub zostałaś pozwana to zapraszam Cię serdecznie do mojej kancelarii w Warszawie lub do skorzystania z mojej oferty porad prawnych online. Szczegóły i kalendarz online, przez który wygodnie się zapiszesz znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że porada prawna nie zobowiązuje do zlecenia prowadzenia sprawy.
pozdrawiam Cię ciepło!
Aleksandra Wejdelek-Bziuk
Adwokat Kobiet
5 komentarzy
Kochający Ojciec
Witam, mam córkę, która jest zmanipulowania przez matkę. Nie mam z nią kontaktu- za, każdym razem kiedy chce się spotkać, córką odmawia. Nie będę jej zabierał siła z domu… Ma wysokie alimenty, a zerowy kontakt…który staram się nawiązywać ( dzwonie, pisze SMS) widzenia mam ustalone przez sąd, ale córką nie wyraża zgody. Co mogę zrobić w takiej sytuacji???
Zagubiony Ojciec
Witam, moja Ex chce podnieść mi alimenty, ponieważ wymysla sobie bardzo drogie wakacje i obozy zimowe…czy jest to możliwe???
Aleksandra Wejdelek-Bziuk
Jesli wymysla to pewnie nie. Jesli faktycznie ponosi takie wydatki to sad oceni mozliwosci zarobkowe na ponoszenie takich wydatkow.
Anonim
Obecnie płace alimenty 1000zł. Na 14 córkę ( w kwotę wchodzi pasją córki taniec) Córka odmawia ze mną spotkań, więc do niczego jej nie zmuszam. Była żona grozi mi, że złoży pozew o zwiększenie alimentów, ponieważ nie wywiązuje się z ustaleń sądu. Co mam zrobić w takiej sytuacji??? Alimenty płace zawsze na czas.
Aleksandra Wejdelek-Bziuk
Mimo wszystko starac sie nawiazac z corka normalna relacje, a w majgorszym razie dokumentowac przyczyny niewykonywania kontaktow.